BROKUŁ Z JAJKIEM SADZONYM




 Nie słychać przeraźliwego wycia budzika, nawołującego do ciężkiej i nieprzyjemnej pobudki. Budzą promienie słońca, wpadające przez okno. Budzi zapach świeżo parzonej kawy, który ulotniwszy się z kuchni, krąży po zaspanym mieszkaniu. Budzi skwiercząca patelnia. Czuły dotyk.




Niedzielne poranki chyba są najbardziej wyczekiwanym momentem tygodnia. Leniwe, chaotyczne, a jednocześnie przyjemne i pozwalające odetchnąć od codziennej gonitwy. Za czasem, za pracą, za życiem.

Idealne będzie na śniadanie jajko sadzone. A sekret idealnego jajka sadzonego? Jest banalnie łatwy,acz niebywale istotny. Na silnie rozgrzanej patelni z odpowiednią ilością tłuszczu smażę jajko,
nie roztrzepując go. Białko musi się ściąć, ale żółtko powinno pozostać płynne. Pod koniec smażenia oprószam solą, pieprzem i podaję.



BROKUŁ Z JAJKIEM SADZONYM
/własny;/

dla 2 osób


2 świeże jajka
ok. 300g samych różyczek brokuła 
1/2 pęczka natki pietruszki
60g białej cebuli
1-2 ząbki czosnku
2 łyżki pestek dyni
2 łyżki wyłuskanych ziaren słonecznika
2 łyżki masła klarowanego
sól, pieprz


Różyczki brokuła płuczę pod bieżącą wodą, osuszam. Ostrym nożem
(najlepiej nożem szefa bądź Santoku) drobno siekam różyczki.
Cebulę i czosnek obieram, również bardzo drobno siekam, 
natkę pietruszki także. 

Na suchej patelni prażę słonecznik i dynię, a gdy się zarumienią,
przesypuję do małego pojemniczka i odstawiam. Na tej samej patelni
rozgrzewam masło klarowane (1 łyżka), wrzucam i szklę cebulę, w połowie
smażenia dodaję czosnek, po czym wrzucam posiekanego brokuła. 
Smażę 4-5 minut. Dodaję też ziarna, posiekaną natkę, doprawiam.

Na osobnej patelni rozgrzewam masło klarowane (1 łyżka), wbijam
jajka tak, aby się ze sobą nie zlały. Smażę, doprawiając solą i pieprzem.
Białko powinno ściąć się dokładnie, a żółtko pozostać płynne.
Podaję z ciepłym brokułem.


SMACZNEGO!


Pozdrawiam,
Karmel-itka


Komentarze

  1. I to jest mój dzisiejszy lunch:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale mi narobiłaś apetytu na to jajo z brokułem ! Jutro będzie dostawa świeżych jaj od gospodarza więc sobie przyrządzę smaczną kolację :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Cieszę się, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią!