DUGH. Brzmi tajemniczo. Cóż to takiego? Smaczne? A do jedzenie? A skąd? Z jakiego kraju? Jakie składniki? Jak smakuje?
Już spieszę z odpowiedziami. DUGH jest to arabski napój dla orzeźwienia i zaspokojenia pragnienia, składa się z wody mineralnej,
jogurtu, mięty, doprawionych solą i pieprzem.
Przepis znalazłam w nowo zakupionej książce autorstwa Marshy Mehran "ZUPA Z GRANATÓW".
Kolejny raz, wchodząc do księgarni, nie wszyłam z pustymi rękoma. Tak samo jak pojawiając się w sklepie DUKA bądź innym
z artykułami kuchennymi, czy chociażby IKEA, zawsze coś kupię, chociaż bzdurę, ale zawsze. Kolejną foremkę, to znów jakieś
urocze papilotki, nóż jakiego nie mam, elegancką filiżankę,czy inne cacko. Tu, nie opuszczę księgarni, póki nie kupię czegoś.
Choćbym miała zaczęte inne powieści, tak kupię i od razu rozpocznę czytanie, wracając tramwajem na dworzec czy pociągiem do domu.
Więcej o moim książkowym uzależnieniu - TUTAJ.
Książka opowiada o losach trzech osieroconych sióstr, gdzie najstarsza pełni rolę opiekunki, które osiedlają się w małym miasteczku w Irlandii
po ucieczce z Iranu, prześladowanego wojną. Wynajmują od starszej, energicznej Włoszki, wdowie po mężu piekarzu, lokal,
w którym niegdyś mieściła się piekarnia nieboszczyka. Iranki otwierają tam swoją małą restauracyjkę Cafe Babilon, gdzie serwują
dania ze swych stron. Początkowo, wrogo nastawione miasteczko, przygarnia je do swej wspólnoty, a to za sprawą ich magicznej kuchni,
pełnej oszałamiających zapachów, barw i aromatów, jak i różnorodności i inności.
Każdy rozdział rozpoczyna się przepisem na danie, w nim występujące. Barwne opisy są tak szczegółowe, aż czytelnik sam może
sobie wyobrazić tę cudowną woń, ten oszałamiający smak.
Ale dominującym zapachem, który towarzyszy każdej karcie książki, jest cynamon i woda różana. Pojawia się tak często wzmianka
o tych woniach, aż na końcu wydaje się, że rzeczywiście podczas czytania można było je poczuć.
Książka napisana ze smakiem, lekko i przystępnie. Do tego cudowne aromaty i warte wypróbowania przepisy. Polecam,
warto ja przeczytać, by co nieco liznąć kuchni tamtych rejonów świata.
A teraz przepis.
DUGH - NAPÓJ JOGURTOWY.
/źródło: M.Mehran "Zupa z granatów", s.76/
2 szklanki jogurtu naturalnego
3 szklanki wody mineralnej
3 łyżki siekanej drobno mięty
1/2 łyżeczki mielonego pieprzu
1 łyżeczka soli
Składniki dokładnie mieszam, w dużym dzbanku, zostawiam w lodówce,
by się schłodziło. Przed podaniem wrzucam kostki lodu do dzbanka
i serwuję zimny napój.
Jeśli komuś przeszkadza siekana mięta, można napój przecedzić.
SMACZNEGO!
Pozdrawiam,
Karmel-itka
Kuchnia perska jest cudowna. Dugh jest idealny na lato :)
OdpowiedzUsuńa ja nie kupuję już książek, bo zajmują za dużo miejsca i wszystko czytam na kindlu, bardzo prozaiczne podejście mam niestety:)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się! :-)
OdpowiedzUsuńNie tylko idealny na lato ale też idealnie złagodzi ostre smaki :)
OdpowiedzUsuńpotwierdzam, potwierdzam!
Usuńbardzo interesujący przepis;>
OdpowiedzUsuńIran to nie jest kraj arabski! Iranczycy nie mowia po arabsku tylko po persku! I bardzo sie obrazaja, gdy ktos nazywa ich Arabami.
OdpowiedzUsuń