z parasolką i budzącą się w sercu melancholią. Z niedostatkiem słońca i ciemnymi porankami. Z odgłosami ptaków,
opuszczających kraj na zimę, co zresztą niedługo nastąpi. Z przeziębieniem i syropem z cebuli, herbatą z malinowym sokiem,
co to latem powstawał przy upale w małej kuchni.
Ale także z zapachem cynamonu, korzennych przypraw i różnością składników. Dynie, kabaczki, cukinie, ziemniaki, bataty,
marchew, papryka, późniejsze odmiany pomidorów, jabłka i gruszki. Prawdziwa rozkosz dla tych, którym kuchnia sprawia
przyjemność i urozmaica tę szarość dnia codziennego.
Zapraszam więc na placek z jabłkami. Delikatny, puszysty, pachnący cynamonem.
W oryginale zamiast jabłek, użyto gruszek, a również pominięto cynamon. Ale miałam jabłka, a jabłka i cynamon to duet
idealny. Więc musiał powstać placek z jabłkami i cynamonem.
W moim domu placek ten zrobił furorę. Mój Tato wmawiał mi ciągle, że to nie mąka pszenna, że znów coś przemycam
w składzie. A to po prostu sok, jaki jabłka puszczą podczas pieczenia, zmienia jego strukturę, nawilża i nadaje smaku.
I oczywiście, nie mogło zabraknąć lukru. Placek z jabłkami, właśnie taki jak ten, bez lukrowego zwieńczenia nie ma racji bytu.
PLACEK Z JABŁKAMI I CYNAMONEM.
/ źródło: Moje Smaki Życia, nr 10/2013 /
na blaszkę 25x20 cm
ok. kilograma mączystych jabłek
sok z 1 cytryny
3 szklanki mąki pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
150 g margaryny
ekstrakt waniliowy
1 szklanka cukru + 1/2 szklanki
3 jajka
2 łyżeczki cynamonu
tłuszcz + bułka tarta do formy
lukier:
2/3 szklanki cukru pudru
zimna woda
Jabłka obieram ze skórki, kroję w ćwiartki, skrapiam sokiem z cytryny,
aby nie sczerniały i odstawiam.
Do miski przesiewam mąkę wraz z proszkiem. Dodaję szklankę cukru,
kilka kropel ekstraktu z wanilii, jajka i zimną margarynę. Siekam nożem
składniki, następnie dokładnie zagniatam. Formuję z ciasta kulę, wkładam
na 30 minut do lodówki, by stwardniało.
Blachę do ciasta smaruję tłuszczem i wysypuję bułką tartą.
Ciasto dzielę na 2 równe części. Połową wylepiam blaszkę, układam na wierzchu
pokrojone jabłka. Posypuję owoce pozostałym cukrem, oprószam cynamonem,
a pozostałe ciasto rozkruszam na powierzchni jako kruszonkę.
Piekarnik rozgrzewam do 180 stopni, wkładam ciasto i piekę 50 minut.
Kiedy placek wystygnie, przyrządzam lukier.
Cukier puder rozrabiam z niewielką ilością wody (w zależności od
preferowanej gęstości lukru). Rozprowadzam po powierzchni kruszonki,
zostawiam do stężenia. Następnie kroję dość ostrym nożem.
SMACZNEGO!
Pozdrawiam,
Karmel-itka
Idealne do kawy, którą właśnie piję:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam połączenie jabłek i cynamonu!!! I ten zapach, co unosi się w całym domu!! :)
OdpowiedzUsuńCiasto wygląda zachęcająco!! :)
Pyszne ciacho! Obowiązkowe na każdy jesienny sezon.
OdpowiedzUsuńJabłko i cynamon to zawsze niezawodne połączenie smaków:-)
OdpowiedzUsuńCudowny! Kilka dni poza siecią, a u Ciebie tyle nowych przysmaków :)
OdpowiedzUsuńBardzo pyszny placuszek. Połączenie jabłek i cynamonu wielbię.
OdpowiedzUsuńdla mnie równiez jak jesień to muszą być i jabłka z cynamonem
OdpowiedzUsuńpycha placek!
Mmmm niemal czuję jak pięknie pachnie :)
OdpowiedzUsuńMniam, tak pysznie wygląda!
OdpowiedzUsuńdziękuję za przemiłe komentarze! pozdrawiam :]
OdpowiedzUsuńCiasto idealne...i nie tylko na jesienne dni :)
OdpowiedzUsuńNajlepsze są rzeczy najprostsze! Wspaniały placek, w sam raz na październikowy chłód:)
OdpowiedzUsuńMniam!!!
OdpowiedzUsuń