Nie znoszę, kiedy tak na mnie patrzysz. Nie wiem, co myślisz, ten pusty wzrok nie zdradza nic. Odwracam oczy,
aby nie zadręczać się domysłami...
Przeklęty łososiu!
Jedno mnie jednak zastanawia... z czym smakowałbyś najlepiej?
MAŚLANY ŁOSOŚ Z KAPARAMI.
/autorski;/
dla 2 - 3 osób
300 g fileta łososia
1/2 kostki masła
pęczek koperku
1/2 szklanki kaparów
Fileta z łososia dzielę na 2 - 3 kawałki, uprzednio ściągając skórę.
W naczyniu żaroodpornym na dnie układam plasterki masła, gałązki
koperku, a na tym kładę kawałki ryby.
Następnie na wierzch układam znów plasterki masła, posypuję kaparami.
Piekarnik rozgrzewam do 150 stopni. Wkładam naczynie, nie zamykając
go żadną pokrywą szklaną i piekę przez 30 minut.
Podaję na ciepło ze świeżym pieczywem.
SMACZNEGO!
Pozdrawiam,
Karmel-itka
Bardzo smaczny pomysł! Idealnie!
OdpowiedzUsuńAch, jak ja uwielbiam połączenie masła i łososia. Daje to tak cudownie aksamitny smak, że nie potrzeba do tego już żadnych innych dodatków :)
OdpowiedzUsuńostatnio tez połączyłam u siebie łososia i kapary:) zaskakująco pyszny duet:)
OdpowiedzUsuńProsty a jaki pyszny. Uwielbiam łososia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
piekne fotki!
OdpowiedzUsuńpyszna wersja łososia :)
OdpowiedzUsuńłosoś kocha masło kapary i koperek. Ja też lubię to płączączenie, tylko ta biała piana mi nie pasi. Powodem jest woda.
OdpowiedzUsuńa gdyby dodać masło sklarowane, zwiększyć temperaturę ? tak sobie tylko głośno myślę....
Pozdrawiam serdecznie
Tapenda
Kasiu, dziękuję Ci za poradę. niestety nie miałam masła klarowanego pod ręką, a tym bardziej czasu, by je zrobić.
Usuńnastępnym razem będę przygotowana :]
dziękuję za wskazówki!
Jak dla mnie bombowa propozycja:)
OdpowiedzUsuńMimo, że kapary to nie moje klimaty, to ten łosoś wygląda bardzo, ale to bardzo smacznie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, koniecznie muszę wypróbować;)
OdpowiedzUsuń