Wegetarianka i święta. To da się pogodzić!
Ryba po grecku to w naszym wigilijnym zwyczaju klasyk. Jednak tyle w niej Grecji, co we mnie Hiszpanii, niemniej wpisała się w świąteczne menu już na dobre.
Zawsze zajadałam się, póki nie zmieniłam stylu życia. Ale dlaczego odmawiać sobie dawnych przysmaków? Zapraszam na odsłonę wegetariańską.
BAKŁAŻAN PO GRECKU.
/źródło: VEGE KIKA;/
na 4 porcje
2 duże marchewki
1 pietruszka
2 cebule
mały kawałek selera
sok z jednej cytryny
2,5 łyżki koncentratu pomidorowego
1 liść laurowy
2 ziela angielskie
sól, pieprz
mielona czerwona słodka papryka
szczypta ostrej mielonej papryki
cząber, oregano
1 duży bakłażan
3 łyżki mąki
olej do smażenia
Bakłażana kroję w plastry, delikatnie solę i zostawiam na godzinę.
To sposób na pozbycie się nieprzyjemnej goryczki.
W tym czasie obieram marchew, seler i pietruszkę, ścieram na grubych oczkach.
Cebulę siekam, szklę na oleju, po czym wrzucam warzywa, przyprawy.
Duszę razem aż do miękkości, dodając pod koniec 2,5 łyżki koncentratu
pomidorowego. Doprawiam solą i pieprzem, sokiem z cytryny.
Bakłażana płuczę z soli, osuszam i obtaczam w mące, po czym smażę
na złoto z obu stron. Odsączam z tłuszczu na papierowym ręczniku.
Układam w naczyniu na warstwie warzyw, zakrywam pozostałością.
Można spożywać na ciepło lub jako zimną przystawkę.
SMACZNEGO!
Pozdrawiam,
Karmel-itka
Genialny pomysł.! Lubię bakłażany , a rybę po grecku (nie jestem wegetarinką) głównie ze względu na sos, więc połączenie bakłażana z sosem będzie przepyszne . Zapisuję do wykorzyastania
OdpowiedzUsuńPolecam z całego serca :)
UsuńŚwietny pomysł! Mam bakłażana w lodówce, więc wypróbuję już dziś :)
OdpowiedzUsuńliczę na wyrażenie Twoich wrażeń - czekam na opinię!
Usuń