Szukasz pomysłu na walentynkową kolację? Wiem, że tego wieczoru rozglądamy się raczej za wykwintnymi daniami lub (co łatwiejsze) wybieramy się do restauracji. Jednak osobiście wolę spędzać ten czas w domu, przy świecach, kadzidle, z lampką domowego czerwonego wina i czymś smakowitym na talerzu.
Cenię sobie prostotę. Nie ukrywam, że wizyty w drogich restauracjach są przyjemne i dowartościowujące, niemniej jednak w domowych pieleszach "idę na łatwiznę". Więc jeśli decydujemy się na Walentynki w domu, wybieram sprawdzone i znane dania, które zawsze zjadamy z przyjemnością.
Dzisiejsza propozycja przypadnie do gustu miłośnikom kuchni włoskiej, czyli podejrzewam, że większości z Was. Kuchnia włoska jest zbliżoną do naszej, rodzimej - obfituje w makarony, kluski i inne dania mączne oraz sosy, pełne smaku i słońca. Zapraszam więc na włoską ucztę!
PIECZONE PULPETY Z MOZZARELLĄ W SOSIE POMIDOROWYM
(8-10 sztuk)
składniki na pulpety:
- 500 g mięsa mielonego z łopatki wieprzowej
- 3 łyżeczki pesto z bazylii bez nadmiaru oliwy (domowej roboty lub kupne)
- łyżka bułki tartej
składniki na sos:
- 1/2 cebuli
- 2 ząbki czosnku
- 1 puszka krojonych pomidorów bez skóry (400 g)
- 1 łyżka przecieru pomidorowego
- 1/2 posiekanego pęczka pietruszki
- 1/2 łyżeczki suszonego oregano
- 1/2 łyżeczki suszonej bazylii
- sól, pieprz do smaku
- olej do smażenia
- 2 kulki sera mozzarella (odsączonego z zalewy)
Sposób przygotowania:
- Składniki na pulpety łączę ze sobą. Ugniatam w gładką masę i formuję 8-10 kuleczek równej wielkości. Układam je w naczyniu żaroodpornym.
- Nagrzewam piekarnik do 180 st. Celsjusza (przy termoobiegu ok. 160 st Celsjusza).
- Cebulę drobno siekam i szklę na odrobinie oleju. Kiedy cebula jest szklista, dodaję przeciśnięty przez praskę czosnek. Wrzucam oregano i bazylię.
- Wlewam zawartość puszki z pomidorami, dodaję przecier pomidorowy i mieszam. Doprawiam solą, pieprzem i doprowadzam do wrzenia. Zdejmuję z ognia. Wsypuję posiekaną natkę pietruszki i mieszam.
- Pulpeciki zalewam powstałym sosem, układam na każdym z nich gruby plaster mozzarelli i wstawiam do piekarnika. Piekę ok 25-30 minut, aż ser się zapiecze, a pulpeciki dojdą w środku.
- Podaję z grzanką natartą czosnkiem, z dużą ilością sosu pomidorowego.
SMACZNEGO!
Komentarze
Prześlij komentarz
Cieszę się, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią!