Każdy z nas wie lub chociaż słyszał, jak ważne jest śniadanie. Przez wiele lat unikałam śniadań, jakoś nie miała "weny" na ich jedzenie, a myśląc o zwykłych kanapkach trafiał mnie szlag. Dopiero na studiach zaczęłam dochodzić do wniosku, że to właśnie przez brak porannego posiłku mam problemy z utrzymaniem stałej wagi, kiepskie wyniki badań i po prostu źle zbilansowaną dietę. Wystarczyło nieco się uświadomić i wprowadzić śniadanie na stałe do codziennego jadłospisu, a wszystko wróciło do normy.
Dziś nie tylko nie wyobrażam sobie zacząć dnia bez porządnego śniadania, ale również bawię się tym. Coraz to nowsze pomysły powodują, że śniadanie się nie nudzi. Kanapki są w porządku, jednakże nie wyobrażam sobie funkcjonować, żywiąc się wyłącznie nimi. Dlatego...
... przy weekendzie warto zastanowić się, jak przełamać śniadaniową rutynę. I jednocześnie wykorzystać czerstwe pieczywo, aby uniknąć zbytniego marnowania jedzenia ;)
(dla 6-8 osób)
- 300 g czerstwego pieczywa
- 3 jajka rozm. M
- 2 szklanki mleka
- szczypta soli
- 1 łyżka miodu (opcjonalnie)
- 1/2 łyżeczki mielonego cynamonu
- 1/3 łyżeczki mielonego kardamonu
- garść orzechów włoskich
- 1 duża gruszka
- 1/3 tabliczki gorzkiej czekolady
- dodatkowo: odrobina oleju do wysmarowania formy
- Piekarnik rozgrzewam do 180 (przy termoobiegu do 160) stopni Celsjusza.
- Pieczywo rozdrabniam palcami na małe kawałki.
- Jajka roztrzepuję ze solą i miodem, dodaję mleko, cynamon, kardamon i mieszam.
- Formę ceramiczną (najlepiej!) smaruję delikatnie niewielką ilością oleju. Wrzucam pokruszone pieczywo.
- Gruszkę myję i kroję w kostkę, czekoladę łamię na drobne kawałki, orzechy siekam.
- Między kawałki pieczywa wkładam czekoladę, gruszkę i siekane orzechy. Zalewam mieszanką jajek i mleka tak, aby w większości pokryły pieczywo.
- Formę wstawiam na 25 minut do piekarnika, do momentu, aż wierzch się zarumieni, a pieczywo wchłonie cały płyn.
- Pudding chlebowy podaję z jogurtem naturalnym - tak smakuje mi najbardziej ;)
Komentarze
Prześlij komentarz
Cieszę się, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią!