Fala upałów już za nami, ale to nie oznacza, że czas imprez w gronie znajomych dobiega końca - wręcz przeciwnie! Wszelkie ogrodowe party przenoszą się na poddasza studenckich kawalerek, gdzie wieczorami tętni życie towarzyskie.
A jeśli już mowa o wieczornych spotkaniach , nie obejdzie się bez czegoś specjalnego! Naszym hitem stało się lekkie mojito arbuzowe na bazie ziołowego likieru czarnuszkowego, który przywiozłam swego czasu z Wiednia. Jednak również świetnie nada się gin bądź inny, ziołowy trunek. Duża dawka lodu, limonki i świeżej mięty plus kawałki świeżego arbuza = drink idealny!
MOJITO ARBUZOWE
(1 porcja)
A jeśli już mowa o wieczornych spotkaniach , nie obejdzie się bez czegoś specjalnego! Naszym hitem stało się lekkie mojito arbuzowe na bazie ziołowego likieru czarnuszkowego, który przywiozłam swego czasu z Wiednia. Jednak również świetnie nada się gin bądź inny, ziołowy trunek. Duża dawka lodu, limonki i świeżej mięty plus kawałki świeżego arbuza = drink idealny!
MOJITO ARBUZOWE
(1 porcja)
- 50 ml ginu (lub innego ziołowego alkoholu)
- 2 łyżki syropu arbuzowego
- chłodzony Sprite lub tonic
- świeża mięta
- kawałki świeżego arbuza
- plasterki limonki
- kostki lodu
- Mieszam Sprite z syropem arbuzowym.
- Do szklanki wrzucam kostki lodu, wlewam alkohol, Sprite z syropem arbuzowym, dodaję miętę, limonkę i kawałki arbuza.
;_____________; o tak
OdpowiedzUsuń