Domowe pieczywo to coś naprawdę wspaniałego! Świeże bułeczki z samego rana, pachnące i puchate, pełne dobroci i miłości. Takie poranki lubię najbardziej.
Do zrobienia tych bułeczek zainspirowała mnie moja znajoma, która podobne cuda tworzy za pomocą Thermomixa. Niestety nie posiadam takiego cudotwórczego urządzenia, nie uniemożliwia mi to jednak upieczenia drożdżowych bułek orkiszowych. Może wymagają nieco więcej wysiłku, ale dla bliskich warty jest każdy wysiłek.
DROŻDŻOWE BUŁKI ORKISZOWE
(8 bułek)Składniki
- 2,5 szklanki mąki orkiszowej pełnoziarnistej + mąka do podsypywania
- 7 g suchych drożdży
- 200 ml ciepłej wody
- 50 g masła
- 1 łyżeczka soli
- ziarna sezamu do posypania
- Mąkę mieszam ze solą i suchymi drożdżami w misce.
- Masło rozpuszczam w ciepłej wodzie i wlewam tę mieszaninę do mąki z drożdżami.
- Mieszam początkowo łyżką drewnianą, następnie zagniatam gładkie i dość elastyczne ciasto, które nie powinno kleić się do dłoni. Jeśli trzeba, dosypuję mąkę.
- Przykrywam płócienną lub bawełnianą ściereczką i odstawiam, aby ciasto podwoiło swoją objętość.
- Piekarnik rozgrzewam do 170 stopni Celsjusza.
- Ponownie wyrabiam, podsypując mąką i formuję kulę. Spłaszczam ją równomiernie i kroję nożem na 8 równych części.
- Odrywam kawałki ciasta i formuję okrągłe bułeczki.
- Każdą bułeczkę smaruję delikatnie wodą i posypuję ziarnami sezamu.
- Piekę 12 - 15 minut, aż delikatnie się zarumienią.
Ja też uważam, że domowe pieczywo jest najlepsze. Już zapach świeżo upieczonego pieczywa pobudza wszystkie kubki smakowe!
OdpowiedzUsuńOj tak już sam zapach działa wspaniale!
UsuńPyszne bułeczki! Orkiszowe w sam raz dla mnie.
OdpowiedzUsuń