ZAKWAS NA BARSZCZ WIGILIJNY


Nastawiliście już zakwas na barszcz wigilijny? Jeśli jeszcze nie, to ze spokojem - zdążycie z pewnością.
Gwarantuję :)

Barszcz wigilijny króluje na polskich stołach, obok zupy rybnej bądź grzybowej. W naszym domu co roku przygotowujemy inną zupę, w zeszłym roku mieliśmy zupę migdałową na mleku kokosowym, dwa lata temu - rybną. Tym razem postawiliśmy na czysty barszcz czerwony na prawdziwym, domowym zakwasie, który notabene robiłam pierwszy raz. I żałuję wielce, że tak późno poznałam domowej roboty zakwas na barszcz wigilijny. Ten ze sklepu musi się schować!

Podstawą takiego zakwasu na barszcz wigilijny są oczywiście buraki, ale oprócz nich czosnek, ziele angielskie i liście laurowe. Bez tych składników to nie będzie prawdziwy zakwas, a i sam barszcz nie wyjdzie aż tak aromatyczny. Czas oczekiwania na gotowy zakwas wynosi około 7 dni, u nas stał 10 dni, co myślę, że pozytywnie wpłynęło na jego intensywność.


ZAKWAS NA BARSZCZ WIGILIJNY
(na 1 porcję barszczu ok. 3 litrów)

Składniki
  • 7 średnich buraków
  • 7 liści laurowych
  • 7-10 ziaren ziela angielskiego
  • 4-5 dużych ząbków czosnku
  • łyżeczka soli
  • 1/2 łyżeczki pieprzu
  • woda przegotowana
Jak przyrządzić?
  1. Buraki obieram, kroję w średniej wielkości kawałki i układam w czystym, dużym słoiki na zmianę z liśćmi laurowymi, zielem angielskim i czosnkiem.
  2. Zalewą wodą tak, aby zakrywała buraki. Owijam otwór słoika gazą i związuję gumką recepturką. Odstawiam w ciepłe miejsce, ale nie gorące! U mnie był to parapet w kuchni.
  3. Zostawiam na 7 dni. Następnie odcedzam i przelewam do szklanych, wyparzonych butelek.  Buraki z zakwasu można wykorzystać podczas gotowania barszczu. Wystarczy je pokroić w kostkę i dorzucić do gotującego się wywaru na zupę.
  4. Gotowy zakwas przechowuję w lodówce maksymalnie 14 dni.
SMACZNEGO!

Komentarze

Prześlij komentarz

Cieszę się, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią!